Lubimy stacjonować na "Dalekim Wschodzie", nie tylko ze względu na bliskość Cierpliwej Babci Klysi i Srogiego Dziadka Jurka. Jest tam smak lodów z mojego dzieciństwa, niezmieniony od prawie 30 lat, który to teraz składa się na smak wakacji u Dziadków mojej Córy. Jest tam smak jagodzianek z PSSu- także niezmieniony od kiedy pamiętam. Jest tam zapach świeżo zerwanej mięty, którą Moja Mama parzy w trakcie odpoczynku na działce- orzeźwiający i świetnie współgrający ze smakiem truskawek prosto z krzaczka. Można wszędzie, ale to wszędzie, dojść na piechotę. A nawet- będąc cały czas Matką- mieć perfekcyjny manicure w kolorze soczystej żółci przez tydzień, ot co!
schemat cierpliwej Babci i srogiego Dziadka znamy i uwielbiamy :)
OdpowiedzUsuńdla nich bez oporów zgadzam się być przez chwilę na drugim miejscu:)
Usuń