poniedziałek, 11 lutego 2013

Bunt



Na przekór. Na przekór tym śniegom takie zakupy robię! Wiem, wiem. Bałwany. Sanki. W przypadku Lenuśki, także odśnieżanie chodnika przed blokiem (a co? wielka łopata do piasku ma się w zimie marnować?) Ale te kurtki? Ale te buty? Ale te czapki? Nieco mi się już opatrzyły. Nie lepiej byłoby wyskoczyć na spacer w takiej marynarskiej stylizacji, hę?

 



10 komentarzy:

  1. Nie powiem!!! Wybieram Twoją opcję ubioru :) Zakładam Franiowi szorty i koszulkę i wpadniemy po Was na słoneczny spacer ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy szczęście w Krakowie dziś piękny, słoneczny dzień :D

      Usuń
  2. Rozczarowałaś mnie, liczyłam na bikini na ostatnim zdjęciu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa, jak bym opublikowała zdjęcie mojego bikini wszyscy by pomyśleli, że to pokrowiec na motor :D

      Usuń
    2. miałam coś napisać, ale nie mogę się przestać śmiać... przepraszam..aaa ;))))

      Usuń
  3. bardzo dobry kierunek obrałaś.
    ja mam zimy już po dziurki w nosie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a obawiałam się, że będę przez wszystkich karcona za moje dziwaczne zachcianki ;D

      Usuń
  4. a do nas ciach - koperta przyszła, a w niej - spódnica czarnego łabędzia :D będzie tańcować, oj będzie...

    OdpowiedzUsuń