niedziela, 17 lutego 2013

Znacie Filomenę?

Pal licho! Będę w sieci znana jako TA, CO NIC NIE ROBI, TYLKO ŁAZI PO SUPERMARKETACH i w kubłach z tanią książką grzebie. A myślcie, co chcecie!:) Jak się znajduje takie łupy, to ma się resztę w trąbce :) Ale, ale...przejdźmy już do Filomeny. Tak, "znamy się z kubła"...i bardzo się lubimy. Od Filomeny bowiem można się dowiedzieć, co jest w życiu małej dziewczynki najważniejsze. Przyjaźń. Marzenia. Czytanie bajek. Wspólne chwile z rodzicami. W zupełności się z Filomeną zgadzam.









W kąciku czytelniczym Leny mamy już dwie książeczki o Filomenie. Poza rzeczonymi kubłami (gdzie wytrawni poszukiwacze okazji wyłowią je w cenie 4,90) możecie je znaleźć tutaj.


11 komentarzy:

  1. O, wygląda bardzo fajnie.. Kiedy idziemy z Mężem na zakupy do hipersuper, to gdy przechodzimy obok taniej książki to mnie mocniej przytrzymuje żebym mu nie zwiała:D też lubię tam buszować i nie jedną książkę wyłowiłam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego ja, bardzo przebiegle, wybrałam się na polowanie z przyjaciółką, bo i mój mąż by przytrzymywał:D

      Usuń
  2. hehehe mój mnie nie utrzymał :D
    filomenę też jakiś czas temu upolowałam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnee to!! I gdzies już widziałam. A z kosza takiego kiedyś "Jak dobrze być żabką" M.Velthuijsa wyszperałam za 7 złociszków... ach, w HolaHola w tym samym wydaniu 14 euro ;)) Bużka i powodzenia w dalszym łowieniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zauroczona Filomeną szperałam w sieci i okazuje się, że francuska seria ma mnóstwo części! może się doczekamy i u nas. a okazje- uwielbiam! buziaki!

      Usuń
  4. mianuję Cę Generałem Grzebaluchem Kubłowym ;D fajnie, fajna cena, fajna książka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z przyjemnością przyjmuję nominację od Pani Marszałek Polskiego Czytelnictwa :D

      Usuń
  5. ooo, a ja nie znam Filomeny!
    Widzę, że szkoda....
    Bratanica ma niedługo urodziny, zdradź więc proszę gdzie tych kubłów szukać? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z przyjemnością zdradzam, że kubeł z Filomeną był w realu :D fajne łupy udało mi się też wydobyć w Auchanie....

    OdpowiedzUsuń