piątek, 23 listopada 2012

pstryku pstryk!




Walczymy z Niechciejem, który czai się po kątach.
Natrętny ten Niechciej cholernie. Dobiera się nawet do Papasiątka. Wkłada w jej usta, niespotykane dotąd, słowa: "Po co mamy iść na spacer, lepiej poleżeć pod kołderką i posłuchać piosenek, prawda?". Jak na razie, przepędzamy go skutecznie! Na spacerze byłyśmy. Teraz Lenon pstryka. Ja natomiast szyję...Co? To niespodzianka!








Inspiracje elektroAGD ;) tu: klik klik 1 , klik klik 2 .

3 komentarze:

  1. :) znam ten ból, ale również walczymy

    OdpowiedzUsuń
  2. ha jaki fajny pstryk ;)
    A ten ból też znam, znaczy z mojej strony, Jagoda na chandry jeszcze jakoś niewrażliwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nooo, najnowszy model, fiu, fiuuu! :)))

    OdpowiedzUsuń