poniedziałek, 3 grudnia 2012

Hop siup!

Wstawałyśmy rano dość opornie. Z sypialni poczłapałyśmy do kuchni, wciąż przeciągle ziewając.  Po wstawieniu wody na kawę i mleka na kakao (!!!) postanowiłyśmy powoli zacząć dzień. Dzień ten przypominałby zapewne flaki z olejem, ale jedno leniwe spojrzenie za okno zmieniło tę perspektywę. "Woooow, ile śniegu!!! Ulepimy w końcu bałwana!"- radosny okrzyk Leny był niczym błyskawiczny zastrzyk energii. Nad czym tu się zastanawiać! Trzeba brać się do roboty! Tylko bez popeliny- marchewki w dłoń!







"Nos jest. Miotełka jest. A gdzie oczy?" pyta kierownik budowy, pani inżynier bałwanolog L.B.

 Oczy trudno było znaleźć. Węgielki w bloku to towar deficytowy. Całe szczęście inż. bałw. L.B. zaakceptowała w funkcji węgielków kawałki kory. Uff...


Po oględzinach i (niemych skądinąd) zapewnieniach bałwanka, że wszystko gra, ekipa budowniczych mogła spokojnie udać się w cieplejsze miejsce.

19 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. super, tylko wyszłam nieprzygotowana- bez rękawiczek, nie polecam:)

      Usuń
  2. hihi ;)) Super! i my tu czekamy na snieg, jeszcze nie ma i nie bylo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a u nas śniegu wciąż brak! ni grama!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łeeeeee! w grudniu powinien być śnieg i już!

      Usuń
  4. Bałwan klasa, nie ma co:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakieś łobuzy już go zniszczyły, a kto zjadł marchewkę pewnie nigdy nie dojdziemy!:)

      Usuń
  5. No świetny bałwan z nosem niczym Pinokio:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że u nas na tapecie Pinokio? Lenke fascynuje ten wydłużający się nochal:)

      Usuń
  6. jak poczta da radę, to wróżę, że jakaś pognieciona koperta się zjawi u Was 6 grudnia... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a Lenusia na to:"lewelacja!":) dzięki za taką miłą przepowiednię wróżko Olgo!:)

      Usuń
    2. Marla, a czy Ty na FB "Lubisz" O tym, że? bo chciałam Cię oznaczyć i kurde nie mogłam i pokapowałam, że może nie lubisz :D

      Usuń
    3. weszłam na fb i mam jak byk wchodząc na "O tym, że..." oznaczenie Lubisz to. Lubię, jak najbardziej!

      Usuń
  7. Fantastyczny bałwanek, nie ma to jak kreatywność w rękach malucha :)

    Ja zapraszam na spektakl multimedialny i premierę książki słynnego poety Stanisława Grochowiaka „Żyjątko, Biedajstwo i Ci inni”. Warto skorzystać z zaproszenia, bo przedstawienie będzie grane tylko raz, 8 grudnia o godz 14:00. WSTĘP WOLNY!

    Na przybyłych czeka niespodzianka! Myślę, że to świetna okazja dla młodych ciałem, ale i duchem, po prostu dla każdego, kto kocha literaturę. Szczegóły pod adresem: http://www.facebook.com/events/374729459286831/

    OdpowiedzUsuń
  8. widziałaś? :) http://mamaizonabyc.blogspot.com/2012/12/dziele-sie-p.html
    :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sowi kalendarz dla prawdziwych sowomaniaków??? toż to my! poklikałam i mam na pulpicie:) dzięęki!

      Usuń