czwartek, 20 września 2012

Dziecko u dziadków, matka się nudzi...



 Skrobnęłam co nieco...Odfajkowałam dodatkowo: sprzątanie, robienie przetworów, kilka prań, farbowanie włosów, manicure, pedicure (mogłabym napisać pełny tuning matki...). Koszmarne porządki garderobiane przede mną...







3 komentarze:

  1. Jakie to ładne; ja się ograniczam do tworzenia napisów różnorakich, bo w zakresie malunków poskąpiono mi talentu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:) ja dopiero się rozgrzewam i napisowo i malunkowo...Córa oceni,to się okaże...:)

      Usuń
  2. Ja bez zdolności takowych ;/
    A pomysł suuuper :)

    OdpowiedzUsuń